Będą walczyć o zwycięstwo

16 maja 2015 | 00:20

Więcej informacji na temat REWANŻ w LEGNICY
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.


piłka ręczna

REWANŻ w LEGNICY …
...
już za kilkanaście godzin

W sobotę o godzinie 18:00 rozpocznie się w Legnicy „rewanżowa batalia” o prawo udziału w drugim etapie baraży o awans do PGNiG SUPERLIGI.
Mając na uwadze niezwykle długą podróż – 450 kilometrów - zespół malborski wyjechał do Legnicy już w piątkowe popołudnie. W okolicach Poznania przewidziany został nocleg, a w sobotę we wczesnych godzinach popołudniowych aytokar z ekipą malborską ruszy do Legnicy. Taki scenariusz wyprawy na dolny Śląsk przyjęty został po to, aby podopieczni Igora Stankiewicza wyszli na legnicki parkiet nie odczuwając trudów wielogodzinnej podróży.
Zespół malborski pojechał do Legnicy z bojowym nastawieniem, a celem rewanzowej konfrontacji jest zakwalifikowanie się do baraży II stopnia, czyli dwumeczu z dziesiątym zespołem PGNiG Superligi.
Takie samo nastwienie i nastrój panuje również w zespole legnickim. Zapowiadaja się więc niebywałe emocje.
Przypomnijmy – malborczycy pojechali do Legnicy z pięciobramkową „zaliczką”. Są więc niejako w uprzywilejowanej pozycji. Do dalszych gier barażowych awansuje bowiem zespół, który będzie się legitymował lepszym bilansem dwóch spotkań pomiędzy wicemistrzami I ligi.
Kalkulowanie i przwidywanie końcowych efektów nie ma moim zdaniem seznsu. Niech parkiet zweryfikuje aktualne możliwości i dyspozycję obu zespołów.
Do Legnicy zespół malborski wyjechał z jedna zmianą personalną. W składzie na sobotni mecz z SIÓDEMKĄ-MIEDŹ Legnica nia znalazł się Damian Dobosz. Pojechał natomiast – chociaż nie w pełni sił Marcin Miedziński. Mimo nie do końca zaleczonego, a doznanego w ub. sobotę urazu stłuczenia biodra do Legnicy pojechał Kamil Dukszto. W składzie na Legnicę jest również Matrek Boneczko.
Miejmy więc nadzieję, że wymieniona wyżęj trójka będzie miała swój wkład w sobotni mecz w Legnicy. Wziąć jednak trzeba pod uwagę fakt, że najbardziej problematyczne jest wyjście Marka Boneczki na parkiet. Dokucza mu bowiem – jak już wcześniej informowaliśmy – kontuzja łękotki. Jeżeli nawet Marek Boneczko nie wyjdzie na parkiet, to z całą pewnością będzie wspierał kolegów duchowo oraz będzie się starał przynajmniej udzielić im „fachowych porad”.
Oczekujmy więc na sobotnie wieści z Legnicy. Mecz zacznie się o godzinie 18:00 a jego przebieg będzie można śledzić na portalu SportoweFakty.pl
Zainteresowanych muszę niestety zasmucić informacją, że tym razem w niedzielne popołudnie nie należy oczekiwać relacji na portalu Malborskiej Telewizji Internetowej, której kamera w Legnicy nie będzie obecna. Migawek z meczu w Legnicy można natomiast się spodziewać z około trzydniowym opóźnieniem. Jest bowiem obietnica legniczan, że dostarczą do Malborka płytę z nagraniem pełnej relacji z meczu.
Informacji o przebiegu meczu będzie można również szukac na stronie klubu legnickiego.
Z optymizmem więc oczekujmy sobotniego wieczoru.

t.g.